Mówi Wam coś nazwa Kichijoji? Nie? To bardzo dobrze, bo to najmniej istotna część tego posta. Mniejsza z tym jak się to miejsce nazywa, ważne skąd się wzięło na naszej mapie Osaki. A wzięło się przypadkiem. O ile ktoś wierzy w przypadek. Przechodziliśmy obok i… spotkaliśmy słynnych 47 roninów z Ako
Autor: Janusz Kosik
Osaka – Isshinji
Zwiedzanie Osaki prawie zawsze wiąże się z pojawieniem w okolicach stacji Tennoji. Choćby po to, by zobaczyć Shitennoji – najstarszej buddyjskiej świątyni w Japonii. A tylko jeden porządny rzut kamieniem od niej, znajduje się Isshinji. Założona w 1185r. świątynia sekty Jodo (Wyznawców Czystej Ziemi) jest dumą Osaki, choć próżno szukać o niej wiadomości w przewodnikach….
Osaka – Namba Parks
Pozostając w temacie dzielnicy Namba w Osace muszę napisać o centrum handlowym. Choć samo centrum mało mnie interesuje, to wciąga mnie wszystko co wokół niego. Namba Parks, to oddany w 2003 roku przybytek, który mógłby się niczym nie wyróżniać. Ale przecież to Osaka, więc wyróżnia się od podłogi aż po dach.
Osaka – Namba Yasaka Jinja
Jest w Osace taka świątynia, która nie wymaga angażowania zbyt wiele czasu, by ją zobaczyć. Po pierwsze jest blisko centrum, spacer od stacji Namba zajmuje ok. 8-10 minut. Po drugie jest mała, a jej zwiedzanie zajmie kwadrans, jeśli będziemy dociekliwi i zrobimy dużo zdjęć, bo jeśli nie, to zajmie nam kilka minut. Tą świątynią jest…
Osaka – Abeno Harukas
Skoro było już o Umeda Sky Building i jednym z najpiękniejszych tarasów widokowych jakie znam, to nie mogę nie napisać dziś o Abeno Harukas i jego magicznej liczbie 300.
Osaka – Umeda Sky Building
Będąc w Osace zapewne będziecie chcieli zobaczyć ją z góry. Jest kilka miejsc, gdzie można wdrapać się na taras widokowy i podziwiać panoramę miasta. Jednym z nich jest Umeda Sky Building.
Yabusame – turniej strzelania z łuku
Yabusame, czyli coś, co Sylwia zawsze chciała zobaczyć, a ponieważ jestem dobrym mężem, to ja też. Oczywiście jako człowieka przyspawanego do aparatu na stałe, nie musiano mnie wcale przekonywać. A o tym, że okazja się trafi dowiedzieliśmy się na trzy miesiące wcześniej.
Kroniki kota podróżnika cz. 2
O tym co trzeba zrobić, żeby zabrać swoje ukochane zwierzątko do Japonii już pisałem tutaj. Ale po wykonaniu badań i szczepień pozostaje jeszcze jedno. Trzeba to zrobić, a rzecz wbrew pozorom nie jest taka prosta i przyjemna.
Monorail i lęk wysokości
Zawsze jest jakiś powód, by napisać o czymś zupełnie zwyczajnym. Zwyczajnym dla mnie dziś, ale niezwyczajnym dla mnie sprzed pół roku. Pół roku temu monorail był dla mnie ciekawostką z telewizji i niepostrzeżenie stał się zwyczajnym środkiem transportu, jak tramwaj.
Issen Yoshoku
– Co to takiego? – Zapytała kelnerka w knajpie Issen Yoshoku, podając nam wodę. W pierwszej chwili nie zwróciliśmy na nią uwagi, no bo pytanie wydawało się nie do nas, tylko do siły wyższej albo do niej samej. I chyba częściowo takie było, ale częściowo było do nas, bo jej wzrok niechybnie spoczywał na moim…